Forgotten Palace - Kamieniec Ząbkowicki

Uwielbiam zamki i pałace, i myślałam, że zwiedziłam już wszystkie w okolicy, nic bardziej mylnego! Dzisiaj chciałabym zabrać Was w podróż do Pałacu Marianny Orańskiej, według mnie (niesłusznie) mało znanego.

I love castles and palaces and I thought, that I've seen all in my neighbourhood. Wrong! Today I would like to take you on a a journey to Marianna Oranska's Palace.

Ale kto to ta Orańska? Była to królewna niderlandzka, córka króla Niderlandów Wilhelma I Orańskiego, która po odziedziczeniu Kamieńca, postanowiła wybudować tam letnią rezydencję, była to też kobieta inteligenta i czuła na krzywdy innych.  Przyświecała jej zasada:  'Nie przyszłam [na świat] aby ludzie mi służyli, przyszłam, aby służyć ludziom'.

But who was that Oranska? She was the Dutch princess, who after inherit Kamieniec decided to built there summer residence. Marianna was intelligent and she care for people's grievance. Her rule was: 'I didn't come for people to serve me, I came to serve people'.

Po blisko 33 latach pracy, przerwanych z powodu skandalu wywołanego romansem Marianny, w 1872 r. pałac jest gotowy do zamieszkania. Jego powierzchnia to prawie 20 tysięcy metrów kwadratowych (dużo sprzątania).   Do całego kompleksu przylega park o powierzchni 150 hektarów, tarasy, 27 fontann, piękna kotłownia i nawet oczyszczalnia ścieków!

After almost 33 years of work, interrupted because of Marianna's love affair, in 1872 palace is ready to take up residence. It's surface is about 20 thousand square meters (lot's of clean-up). There's huge park, terraces, 27 fountains, beautiful boiler house and even sewage farm adjoin the palace!

Krużganki to według mnie najbardziej urokliwa część budynku, chociaż po marmurowych posadzkach, witrażach, boazeriach nie ma nawet śladu.   Jak się słyszy, że żołnierze Armii Czerwonej wybijali dziury w murach na 'toalety', a obrazami czyścili oficerki, albo o tym, jak to z pałacu wyjechało 7 wagonów z dziełami sztuki, a na koniec płonął przez 8 dni, to aż brakuje słów.

I think, that ambulatory is the most charming part of the building,  even if there's no trace of marble floors, stained glass windows and wood panelling.  It's really sad that there was seven carriage with works of art, that  left palace and at the end it burn almost eight days.

Myślę, że ten pałac naprawdę zasługuje na miano 'perły architektury Dolnego Śląska'.  Mimo, że nie jest już nawet w połowie tak piękny i bogaty, jak w czasach swojej świetności, dalej czuć jego dawny blask.   Wielki szacunek dla ludzi, którzy próbują dźwignąć go z gruzów, w niecałe 4 lata zrobili naprawdę dużo, a ogrom prac widoczny jest na każdym kroku.  Polecam do odwiedzenia każdemu! Słyszeliście o tym pałacu, a może mieliście przyjemność tam być? Co o nim myślicie?

I think, that this palace really deserve for name 'architecture pearl of Lower Silesia'.  Although this isn't even half as beautiful as it was, you can still feel it's old brilliancy.  Big respect for people, who are trying to raise it from the dust. In four years the did really much. I reccomend to visit to everyone! What do you think about this palace?